Jak odpoczywać w trakcie pandemii

19.10.20
clock 5 min.
Marlena Charlińska Marlena Charlińska

Praca i odpoczynek powinny się nawzajem uzupełniać. Niestety bardzo często zapominamy o tym, że do bycia efektywnym i osiągania sukcesów musimy mieć czas na regenerację. Zwłaszcza teraz, w trakcie epidemii, dbanie o swoją kondycję zarówno fizyczną, jak i psychiczną powinno być dla nas priorytetem.

W trakcie epidemii, kiedy wiele firm zdecydowało się na pracę zdalną, utrzymanie równowagi między pracą a życiem prywatnym staje się prawdziwym wyzwaniem. Kiedy pracujemy w domu, dużo trudniej jest nam zadbać o work-life balance, gdyż w pewnym sensie zacieramy granice między pracą a aktywnościami poza nią. Jednym z istotnych elementów, o jaki powinniśmy szczególnie zadbać w trakcie epidemii jest umiejętność odpoczywania.

W naszym kręgu kulturowym niestety kwestia odpoczynku wciąż jest dosyć pejoratywnie postrzegana. Żyjemy w czasach etosu sukcesu, pracy i kariery zawodowej. Poświęcanie swojego czasu na odpoczywanie nie brzmi atrakcyjnie i często jest mylnie interpretowane jako słabość. Wyobraźmy sobie sytuację, kiedy ktoś odchodzi z pracy i zamiast rzucać się w wir szukania nowego zatrudnienia decyduje się na zrobienie sobie przerwy i poświęcenie czasu na własne zainteresowania i odpoczynek. Jak zareaguje otoczenie na taką strategię?

Pamiętam, jak kiedyś jedna z pracownic poinformowała mnie i swoją szefową, że chce zmienić warunki umowy i pracować w mniejszym wymiarze czasu pracy. Za przyczynę swojej decyzji podała chęć wyjazdu na kurs tańca i konieczność koncentracji na samorozwoju. Pamiętam nasze zdziwienie, a wręcz szok. No bo jak dla kogoś własne zainteresowania mogą być bardziej istotne niż praca?

Później jednak, kiedy się nad tym zastanowiłam, doszłam do wniosku, że nie ma w tym nic nienormalnego. To my, ze względu na nasz krąg kulturowy, traktujemy stawianie swoich potrzeb na pierwszym miejscu jako coś nienaturalnego. Odpoczywanie przychodzi nam z trudem.

Odpoczynek a osobowość

Oprócz norm społecznych, które nie ułatwiają nam relaksowania się, dochodzą jeszcze kwestie indywidualne. Niektórym osobowościom, ze względu na swoisty zbiór cech, odpoczywa się znacznie trudniej niż pozostałym. Przykładowo osoby, które są z natury zadaniowcami muszą realizować postawione cele od przysłowiowego „A-Z”. Jeśli plan nie jest wykonany w 100%, trudno jest im się skupić na innych rzeczach lub dać sobie przyzwolenie na odpoczynek. Skoro nie zrealizowałam w pełni zadania, to nie zasłużyłam na relaks.

Podobny problem będą mieć osoby o usposobieniu perfekcjonisty, które nieustannie odczuwają potrzebę doskonalenia, zmiany na lepsze. Nie ma czasu na odpoczynek. Również osoba z usposobieniem neurotycznym może zmagać się odpoczywaniem. Taki pracownik często dąży do perfekcji, ale też jest podatny na ocenę innych, wiecznie się porównuje, analizuje, obawia się krytyki, a skoro potrzeba odpoczynku może być odebrana jako słabość, to może lepiej nie poświęcać jej czasu. Warto zastanowić się nad swoim podejściem do regeneracji, bo brak odpoczynku może mieć dla nas bardzo poważne konsekwencje [1].

Konsekwencje braku odpoczynku

Brak czasu na regenerację może spowodować wiele schorzeń, w tym choroby serca, depresję, czy przyczynić się do wypalenia zawodowego. Konieczność wypoczywania możemy porównać do konieczności regeneracji po ciężkim treningu na siłowni. Każdemu kto trenuje zdarzyło się mieć zespół opóźnionego bólu mięśniowego (tzw. DOMS), czyli powszechnie znane wszystkim zakwasy. Po takim treningu, nawet jeśli mieliśmy zaplanowany kolejny, musimy dać sobie czas na regenerację.

Jeśli zdecydujemy się poćwiczyć z przysłowiowymi zakwasami, to jest wysoce prawdopodobne, że nie będziemy w stanie wykonać wszystkich ćwiczeń z pełnym zakresem ruchu, przez co nasz trening będzie mniej efektywny i dodatkowo możemy nabawić się urazów. Podobnie jest z pracą. Jeśli nie znajdziemy czasu na relaks, to przez zmęczenie będziemy odczuwać problemy z koncentracją i tym samym będziemy popełniać więcej błędów. Nasza efektywność spadnie.

Jak odpoczywać

Przede wszystkim nauczmy się zostawiać pracę w pracy. Nawet jeśli pracujemy w trybie home office, to nie powinniśmy zapominać o tej zasadzie. Trzymajmy się ustalonych godzin pracy i zamknijmy laptopa o wyznaczonej godzinie. Zachowanie zdefiniowanego harmonogramu jest niezmiernie ważne dla higieny pracy.

Po ukończeniu pracy, powrocie do domu, skupmy się na rzeczach, które sprawiają nam radość.

Zadbajmy również o higienę snu. Sen to regeneracja dla naszego ciała i umysłu. Zwracajmy też uwagę na naszą dietę. Nie na darmo mówi się, że jesteśmy tym, co jemy. Sposób żywienia ma ogromny wpływ nie tylko na stan naszej wagi, skóry, ale również samopoczucie, dlatego warto przeanalizować swoją dietę i wprowadzić zdrowe nawyki żywieniowe.

Warto również pomyśleć o aktywności fizycznej. Nie musimy podążać za trendami czy upodobaniami naszych kolegów i koleżanek z pracy, ale wykonywać taką aktywność, która sprawi nam przyjemność. Jeśli więc nie czujesz się dobrze na siłowni, to nie zmuszaj się do uczęszczania na trening siłowy, ale na przykład wybierz taniec albo spacer lub trenuj w domu.

I ostatnia, ale jakże ważna zasada – nauczmy się czasami nic nie robić. To chyba najtrudniejsze z wyzwań, ale warto okazjonalnie niczego nie planować, nie stawiać sobie żadnych zadań do wykonania i przede wszystkim nie mieć do siebie pretensji o to, że jest się zmęczonym i chwilowo niedyspozycyjnym – takie momenty są nam po prostu potrzebne i powinniśmy je doceniać.

Przypisy:

Przeczytaj również: